Witajcie, w tym artykule chciałabym podzielić się z Wami informacjami na temat magicznego przedmiotu, jakim jest Wahadełko. W internecie jest dużo wiedzy na ten temat a ja przedstawię Wam swoją wiedzę praktyczną. Z racji tego, że nie lubię zbyt dużo filozofować, to postaram się to streścić.
Czym jest wahadełko?
Wahadełko, jest to”urządzenie radiestezyjne”, dzięki któremu mamy możliwość porozumiewania się ze swoją podświadomością, Wyższym Ja czy Jaźnią. Nie ma znaczenia jak to nazwiemy, ważne, że działa.
Z czego jest wykonane wahadełko? Jak wygląda? Czy musi mieć jakąś konkretną wagę?
Możemy wyszczególnić kilka typów wahadełek takich jak:
wahadełka mosiężne, metalowe, z kamieni szlachetnych i półszlachetnych,
z kamieni szlachetnych w połączeniu z metalem czy srebrem, drewnianych,
na metalowych łańcuszkach lub sznurkach. Długość sznurka/ łańcuszka waha się od 5 do 25 cm. Jeśli chodzi o wagę wahadełek, to wszystko zależy jak bardzo wprawieni jesteśmy w pracy z własna podświadomością. Waga wahadełek jest różna zaczynając od 5 g do 150 g. Waga optymalna 45 g. Jeśli chodzi o wygląd, to mogą mieć przeróżne kształty, takie jak: kule, stożki, spirale, krople. Musicie jednak wiedzieć, że wahadełko możecie wykonać sami w domu z obrączki i nitki. Ja uważam, że dobór odpowiedniego wahadełka powinien przebiegać bardzo intuicyjnie. Czyli jeżeli czujesz, że dane wahadełko „wpadło Ci w oko” , tzn, że zostało przez Ciebie wybrane, lub jak kto woli ono wybrało Ciebie. Fajnie jest jak mamy możliwość zetknięcia się z kilkoma rodzajami wahadeł. Jak możemy je wziąć do ręki i poczuć ich energię. Po tym stwierdzamy, które zabierzemy ze sobą do domu. Aczkolwiek nie musi to przebiegać w ten sposób. Można je spokojnie zakupić przez internet. Wystarczy skupić swoją uwagę na odnalezieniu swojego wahadła.
Do czego można wykorzystać wahadełko?
Ogólnie rzecz biorąc, wahadełko można wykorzystać praktycznie do wszystkiego. To od nas zależy do czego je wykorzystamy. Zaczynając od sprawdzania żywności, zdrowia, pogody do sprawdzania cieków wodnych, do ustawiania mebli w mieszkaniu/ domu/ biurze. Znalezienia odpowiedniego partnera w interesach czy życiu prywatnym a nawet odnajdywania zaginionych osób.
Czy można mieć wiele wahadełek?
Można, ale najlepiej dla nas i naszego wahadełka będzie gdy skupimy cała swoją uwagę na jednym przez nas wybranym. Pracując tylko z jednym wahadłem, coraz bardziej poznajemy jego właściwości. Wyczulamy się na to co do nas mówi. Gdy będziemy pracować z wieloma wahadłami, to odczyty mogą nie być tak dokładne, jak korzystając tylko z jednego. Ja uważam, że należy rozpocząć swą przygodę z jednym wahadełkiem i zaprzyjaźnić się z nim. Ciągła zmiana naszego narzędzia pracy, zwiększa możliwość błędnych odczytów. Po dłuższym czasie pracy z tym urządzeniem, zobaczymy oczekiwane efekty. Pamiętajcie, że pracę z wahadełkiem musicie pokochać inaczej szkoda waszego czasu.
Jak już wybraliśmy swoje wahadełko, czy należy je w jakiś szczególny sposób przygotować do pracy? Jeśli tak, to jak to zrobić?
Wszelkie przedmioty trafiające w moje ręce i do mojego domu, oczyszczam żywiołami. Tak samo oczyściłam swoje wahadełko. Wygląda to tak, biorę kamień do ręki i zatapiam w ziemi, potem obmywam go letnią wodą, następnie podpalam świeczkę i szybko „przeciągam” go przez ogień i w końcowym etapie,
odpalam Palo Santo albo Białą Szałwię
i okadzam oczyszczającym dymem. Jeśli chodzi o mnie wszystko robię intuicyjnie. Wam również to polecam, gdyż każdy z nas ma wszelką wiedzę w sobie 😉 .
Możecie zastosować np. tylko jeden sposób, wodę. Podłożyć dany przedmiot pod strumień bieżącej letniej wody i w ten o to sposób Wasz przedmiot zostanie oczyszczony.
Jak przechowywać wahadełko?
Ja uważam, że najlepszym sposobem na przechowywanie wahadełka jest gdy ma styczność z naszym ciałem. Ja swoje noszę jako naszyjnik.
Dzięki czemu mam go zawsze przy sobie i łączę się z nim. Poza tym najlepiej jest gdy nie dajemy nikomu naszego przedmiotu do ręki. Uważam, że zakłóca to jego energię. Im bardziej będziemy szanować nasze wahadełko, to zapewniam Was, ono się Wam odwdzięczy poprawnymi odczytami. Gdy nie macie ochoty nosić go jako naszyjnik, to kupcie, uszyjcie specjalny futeralik na jego przechowywanie.
Można użyć do tego celu jakiegoś miękkiego materiału, np aksamitu.
Praca z wahadełkiem, od czego zacząć?
Na początek, jest to bardzo ważne aby oczyścić wahadełko z nazbieranej energii. Najlepszym do tego sposobem jest stuknięcie w stół/ ścianę kilka razy swoim przedmiotem aby pozbyć się tej energii, którą zaabsorbowało. Należy oczyścić swój umysł ze zbędnych myśli, które mogłyby zakłócać pracę naszego urządzenia (najlepiej będzie gdy wprowadzimy w nasze życie odrobinę uważności i medytacji 😉 )
Gdy już oczyścimy przedmiot, to wybieramy metodę, której będziemy używać. Im prostsza tym lepsza.
Bierzemy nasze wahadełko do ręki, Kciukiem i palcem wskazującym, łapiemy za koniec sznurka/ łańcuszka i trzymając w odległości kilkunastu centymetrów od badanego przedmiotu, zadajemy pytanie. Skupiamy całą swoją uwagę tylko na tym pytaniu. Czekamy na odpowiedź TAK lub NIE. Np. odpowiedź TAK, wahadełko będzie poruszało się ruchem poziomym, lub kręciło w prawo zgodnie ze wskazówkami zegara. Odpowiedź NIE, wahadełko będzie się poruszało ruchem pionowym, lub kręciło w lewo w przeciwną stronę wskazówek zegara. Pamiętaj, trzymaj się jednej techniki, dzięki czemu szybciej nauczysz się odczytywać wahadełko. Czyli, jedno wahadełko, jedna technika. To metoda na sukces.
Podchodź do pracy na luzie, bez jakiegoś spinania się ale też nie bądź cyniczny, gdyż nic z tego nie wyjdzie. Tak jak mówiłam trochę wyżej. Pokochajmy naszą pracę z tym urządzeniem a ono się nam odwdzięczy. Im dłuższa praca z wahadłem, tym większe osobiste doświadczenie i jak to mówią, stajemy się lepszym detektorem 😉 .
Należy pamiętać aby zadawać pytania w ten sposób żeby uzyskać jednoznaczną odpowiedź TAK lub NIE.
Co jeszcze jest ważne, pracując z wahadełkiem warto pamiętać o prawie cienia. Mówi ono, że każde ciało pozostawia po sobie ślad radiestezyjny. Nad tym cieniem wahadełko będzie się zachowywało, tak jak nad danym przedmiotem. Promieniowanie cienia, zatrzyma i uniemożliwi działanie, jedynie kartka grubego papieru lub kawałek drewna.
Więc życzę Wam owocnej pracy z tym urządzeniem i własną podświadomością.
Jeśli macie ochotę, poczytać więcej na ten temat, to polecam książkę „Magia Wahadełka dla Początkujących” Autor: Richard Webster.
Kamila
22 komentarze
STANISLAW KOLACZ · 21 marca, 2018 o 2:56 pm
MYSLE ZE TO JEST FAINE TAK PRACOWAC JAK JEST OPISANE MYSLE ZE TRZEBA DUZO TRUDU WLOZYC ZEBY SIE ZTYM WAHADELKIEM ZAPOZNAC ZEBY WYLY EFEKTOWNE WYNIKI DZIEKI.
admin · 22 marca, 2018 o 11:11 am
Efekty zawsze są wymierne do włożonej pracy. Dobrze jest aby na początek podejść do tematu z ciekawością i luzem.
Jezus jest Panem · 7 lipca, 2018 o 12:45 am
Przez kilka lat interesowałem się wahadełkami. Byłem tym wręcz zapasjonowany. Z początku wszytko wydawało się dobre.. Teraz z perspektywy czasu widzę jak wielkie jest to zło. Przestrzegam by skończyć z tym jak najszybciej. Jest to otwieranie furtki złemu duchowi. Może prowadzić do zniewolenia. Nie możemy ufać niczemu poza panem Jezusem bo tylko on daje wolność, pokój i radość. Wiem że wiele osób wyśmieje to co mówię ale mówię o tym tylko dlatego by jak najszybciej ludzie się opamiętali i zerwali ze złem a swoje serca skierowali mu Bogu. Pamiętam w modlitwie! Pozdrawiam!
O Maryjo bez grzechu pierworodnegopoczęta módl sięza namiktórzy się do Ciebieuciekamy i zawszystkimi którzy się do Ciebie nie uciekają a zwłaszczaza nieprzyjaciółmi Kościoła Świętegoi polecanymi Tobie. Amen
Gaja · 29 lipca, 2018 o 7:35 am
A ja myślę, że członkowie kościoła nie powinni nawet wchodzić ma takie strony. Dla własnego dobra bo przecież szatan i dla dobra innych gości, bo dość już mam tego nawracania na jedynie słuszną religię.
Kebek · 6 marca, 2019 o 9:13 pm
Księża nie zakazują używania wahadełek, wręcz przeciwnie sami je używają, Najpierw trzeba się wgłębić w temat a potem opinie wydawać. Pedofilia też jest zła a szerzy się tam gdzie powinni przykład dawać. Proszę im morały prawić, my do niecnych uczynków nie używamy wahadełek tylko do lepszego poznania siebie.
Broń mnie Panie ot takich hipokrytów jakim jest „Jezus jest Panem”
Darson · 27 października, 2019 o 10:18 pm
No coTy tak na poważnie?
Krisso · 1 lipca, 2020 o 8:54 pm
Teraz za to masz podczepy Izis (Maryja) i wskoczyles z jednego deszczu pod inną rynnę. Tez myślałem kiedys że Kościół to coś dobrego i ma coś wspólnego z boskością jak aby teraz. Niestety to jedno wielkie podszycie się i ściema. Mam nadzieję że kiedyś dane Ci będzie dostrzec jak bardzo jesteś manipulowanie przez instytucje która niby ma Ci zapewnic zbawienie😂
KmConsulting · 25 września, 2021 o 12:06 pm
Już większego zła jak kościół katolicki to w życiu nie widziałem, jednak aby to dostrzec trzeba wyjść z tej ciemnicy i zmyć z siebie piętno wiecznej manipulacji. Ale cóż poradzić jak jezus jest polakiem bo przecież matka boska jest z Częstochowy… Alle luja i do przodu, to mantra największego manipulatora Europy środkowej. Nie dajcie się zwieźć. Aho.
Renata · 7 grudnia, 2018 o 9:47 am
Wahadełko Izis baaardzo mnie wyczerpuje,3-4 pytania i czuję się słabo. Miał tak ktoś? Co to?
Aga · 19 grudnia, 2018 o 10:23 am
Ja tak mam, tylko moge zadac wiecej pytan i jak juz wahadelko samo nie wie czy tak czy nie to juz jest sygnal ze to koniec na dzis a ja sie robie zmeczona. I przeszlosc mi wychodzi idealnie a przyszlosc wcale. To jest normalne?
xnxx · 25 stycznia, 2019 o 9:52 am
@aga
tak, to jest normalne. Tak właśnie działa wahadełko, im głupszy właściciel tym lepszy efekt
Krzychu · 5 marca, 2019 o 4:38 pm
Ten wierzący wyżej ma wiele racji. Pod wahadło podczepiają się różne astrale Stosunkowo najmniej ryzykowne jest pytanie o swoje zdrowie. Wszystko inne jest obciążone 90% ryzykiem pod czepów i fałszowania odpowiedzi, ściągania z nas energii. Żadnych wahadeł egipskich i innych wymyślnych. Najbezpieczniejsze jest proste orgonitowe z bursztynem. Przed zakupem można sprawdzić na skali Bovisa. Powinno mieć co najmniej 50.000. Uwaga na ametyst, emituje kolor szary. Żadnych wahadeł małych kilkunasto gramowych, Co najmniej 50 g.
Aleksandra · 30 marca, 2020 o 7:25 pm
O co chodzi, z tym ze ametyst emituje kolor szary?
Pozdrawiam!
Ewa · 17 maja, 2019 o 8:26 pm
Dzień dobry, nie zrozumiałam o co chodzi z tym cieniem. Czy mogłabym prosić o dodatkowe wyjaśnienie?
Ewa
Eve · 6 czerwca, 2019 o 7:24 pm
Ja pracuję z Izis. Staram się nie przeciążać wahadełka. W danym dniu nie więcej niż 3,4 pytania. To specyficzne wahadełko. Nie każdy sobie z nim radzi. Spotkałam się z kilkoma przypadkami kiedy to osoby pracujące z nim czuły się kompletnie wyczerpane. Jeśli tak się dzieje powinno się zrezygnować i zacząć pracę z innym.
Adi · 17 czerwca, 2020 o 6:01 am
@Eve
Wlasnie zakupilem IZIS Baja 5 Baterii. Wedlug wielu recenzji na blogach i video na YT jest to najbezpieczniejsze wahadlo. W sklepach przygladalem sie roznym, nawet zwyklym stozkowym i jakos mi nie podchodzily. Izis jakos mi sie podoba. Poza tym wzialem 5 baterii a nie 4 czy wiecej. Tak jakos poczulem ze akurat tyle jest w sam raz.
Zajmuje sie tez bioterapia, ze tak to nazwe. Czytalem wiele roznych opinii na temat jak niebezpieczne jest bawienie sie energia itp. Uwazam ze cokolwiek uzywamy, wszystko zalezy od nas samych i jak my sie i dany przedmiot nastawimy i zaprogramujemy. Oczywscie nalezy wziac rozne opcje pod uwage i obserwowac reakcje. WNa przyklad podczas „skanowania” osoby wyczuwam gdzie lezy problem. Objawia sie to jako bol w dloniach. Intensywnosc zalezy od danego problemu. Kiedys ktos mi powiedzial aby natychmiast przestac bo na mnie przejdzie. Jednak moja intuicja mi mowi cos innego. Dla mnie to znak ze trzeba popracowac nad tym miejscem i oczyscic. Kiedy ktos mi mowi ze czuje cieplo i ogolnie lepiej to dobry znak.
Jezeli chodzi o inny post o Jezusie. Jesli wiara w Jezusa, Boga,, czy suplement diety sprawia ze ktos dzieki temu czje sie znacznie lepiej to bardzo dobrze. Wiara czyni cuda, prawda. Tylko nie probujmy narzucac wlasnych racji innym, a tym bardziej obwiniac i gardzic za to ze inni interesuja sie „nieznanym” a moze znanym.
Zycze wszystkim dobrego zdrowia i wiary w seibie i swoje mozliwosci.
Halina · 21 grudnia, 2019 o 7:16 pm
Ja sądzę, że każdy z osobna i wszystko co istnieje ma prawo istnieć, ale jak słyszę, że Jezus, Jezus to czy to, to trzeba tych ludzi uświadomić, że taką osobę Jezusa, wiarygodną czy nie, znamy tylko z książki napisanej przez ludzi, przeszło 100 lat po jego śmierci,w 4wieku p. n. e, wiec ja nie uważam tam zawartych informacji za wiarygodne, to książka /biblia/pełna prymitywności i okrucieństwa, a Stwòrca to nie prymitywny i okrutny twòr książkowy. Poza tym tak chciwy i fałszywy kler zrobi wszystko, aby tylko zròwnać cię z prochem, byś się bał i płacił na ich opasłe tyłki, od kiedy to HEBRAJSKO ŻYDOWSKI twòr ksiăżkowy jest bogiem? Gdzie mądrość i logiką, to kler opętał ludzi głupotą jakiejś książki z 4wieku p. n. e.
JUSTYNA · 31 stycznia, 2020 o 4:29 pm
Czy wahdełko może zabrać dobrą energię, rzucić aklęcie ?
Adi · 17 czerwca, 2020 o 6:12 am
Justyno, wszystko zalezy od Ciebie. Nikt ci energii nie zabierze, ale warto obserwowac wlasna reakcje podczas pracy z wahadelkiem lub ogolnie energia. Mozesz czuc sie oslabiona co jest znakiem ze nalezy przesac, ale od tego jeszcze nikt nie umarl. Mysle ze autor tego blogu sie zgodzi ze mna.
Zaklecie? Hmmm….moze jak sobie sama narzucisz 🙂 Medytuj i koncentruj sie na pozytywnej energii.
Wyobraz sobie biala powloke swiatla dokokola siebie, cos jakbys byla w srodku jajka ktorego skorupka cie ochrania od niesprzyjajacego swiata (tutaj energii). Pozdrawiam
Bozena · 21 sierpnia, 2020 o 8:28 pm
Czy po zmarłym mężu można korzystać z wahadełka?
Mirko · 18 września, 2021 o 10:27 am
Nie, nie można po zmarłej lub innej osobie korzystać z wahadełka
Mirko · 18 września, 2021 o 12:03 pm
Pozwolę sobie swoje 3 grosze dołożyć cyt. Wahadełko, jest to”urządzenie radiestezyjne”, dzięki któremu mamy możliwość porozumiewania się ze swoją podświadomością, Wyższym Ja czy Jaźnią. Nie ma znaczenia jak to nazwiemy, ważne, że działa.Tu jest błąd w rozumowaniu lub nieświadoma pomyłka,Żaden człowiek nie może się porozumieć z wyższym Ja ,od tego jest właśnie wahadełko, niższe ja ,i tylko za jego pomocą możemy kontaktować się z wyższym Ja i w jaki sposób będziemy traktować nasze niższe ja w taki sposób odbierzemy nagrodę .Wyobraźmy sobie niższe ja jako dziecko z zespołem Downa ,bo takie ono jest ,musimy mu w możliwie prosty sposób przekazywać informacje .Nie można na raz prosić o dwie rzeczy bo się pogubi i będzie wysyłał fałszywe sygnały ,trzeba go otoczyć miłością ,cały czas zapewniać w myślach jak jest ważne dla nas, nie wolno ze złości rzucić wahadełkiem ,nie można się na nie obrazić.Bo więcej nie uzyskacie odpowiedzi, będzie bezużyteczne .I wasze kilka lat pójdzie na marne.Musicie się dowiedzieć w miarę dużo o swoim wahadełku.Moje wahadełko jest płci żeńskiej i jest stosunkowo młode .Jak ja umrę to ono tu będzie czekało na mnie ,na moje następne wcielenie,bo każdy z nas ma tu kilka lekcji do odrobienia zanim pójdzie dalej.Wahadełko to nie jest wróżka i nawet nie próbujcie za jego pomocą grać w gry liczbowe, bo nic z tego nie będzie .Pochodzę z rozbitej rodziny ,mój pesel zaczyna się z piątki .W podstawówce wołali na mnie dziadu.Prace z wahadełkiem zacząłem 30-kilka lat temu.Ale już moja babcia mi mówiła, pamiętaj, KAŻDA WYPOWIEDZIANA MYŚL DĄŻY DO URZECZYWISTNIENIA ,dlatego nikomu nie życz źle, bo jeśli ma silniejszą aurę to się odbije od niego i ty zbierzesz co posiałeś.Wizualizacja tego co chcecie lub gdzie byście chcieli być, jak najbardziej.Dodatkowo napiszcie sobie na kartce co chcecie mieć ,ja mam 6 kartek A-4 zapisanych z czego ponad połowa już się wydarzyła, ale tylko w formie dokonanej,Nie w formie ,,będę coś robił” bo będziecie to robić całe życie.Do tego oddychanie i oddawanie nadmiaru many niższemu Ja, aby ono przekazało ją do wyższego Ja,mnie podczas techniki oddychania nieprawdopodobnie wykrzywia twarz i lecą mi łzy z oczu ,kto praktykuje oddychanie to wie o czym piszę.Co do dzisiaj ,nie będę pisał co mam, bo to byłoby nieładnie,ale zapewniam że jestem spełnionym człowiekiem ,cieszącym się rodziną i zgromadzonym majątkiem i szacunkiem innych.I jeszcze jedno,nie wolno zapomnieć o podzieleniu się z innymi tym co zdobyliście.Dam przykład, słyszeliście o tym żeby ktoś kto wygrał w grę liczbową żeby pomnożył tę kwotę.To wam powiem dlaczego tak się dzieje ,bo przez chciwość zapomnieli o oddzieleniu z tej kwoty 10 % dla innych ,tak zwane należne bogom.Czy zwróciliście uwagę że niektórzy najbogatsi nawet 95 % swojego majątku oddają na potrzeby innych .Co do tego ,,Jezus jest Panem” ,ale czego on jest Panem ,uważam że wiara jest indywidualną sprawą każdego z nas,a problem zaczyna się wtedy kiedy wychodzimy ze swoimi naukami na zewnątrz.Bo tam gdzie kończy się nauka ,zaczyna się wiara.Bóg dla wiernych jest wszystkim ,bez wiernych jest niczym.Zauważcie ilu ludzi modli się w kościele o zdrowie pieniądze itd. a ilu z nich dostaje ,a wiecie dlaczego tak jest .Bo wypowiadają tylko puste słowa które do nikogo nie docierają.Nie ma żadnej wiedzy o tym co robił Jezus w czasie od 12 roku życia do 33 ,Natomiast co do jego zdolności uzdrawiania to zgodzę się z teorią że wiele lat zdobywał wiedzę u Kahunów dlatego dotykiem lub nakładaniem dłoni czynił cuda.Na koniec przytoczę wam słowa modlitwy mojej babci,, Panie Boże wszechmogący stworzycielu nieba i ziemi ,dziękuje ci za to co mi dałeś do tej pory i proszę cię o jeszcze,a jeśli nie będziesz mógł spełnić mojej prośby to poproś o pomoc wyższe stowarzyszenie wyższych JA.Czyli na tym co my znamy się nie kończy.